ISOLA #1 (SPRAWDŹ)

Michał Lipka, Książkarnia: Niezła pozycja dla miłośników fantasy. Przyjemna, świetnie wydana (polska edycja ma więcej materiału, niż oryginalna, za co zdecydowanie należy docenić wydawcę) i dająca ciekawe perspektywy na przyszłość. Jeśli lubicie takie klimaty, sięgnijcie bo warto. Ciąg dalszy tutaj.

 

DEADLY CLASS #5 (SPRAWDŹ)

Krzysztof Tymczyński, Image Comics Journal: Specyficzna, ale od razu zapadająca w pamięć kreska Craiga jest równie wielką wartością tej serii, co brawurowo pisany scenariusz. Lecz sporym niedomówieniem było pominięcie równie dużych zasług kolorysty. Tytuł ten to dla mnie jeden z tych nielicznych przykładów, gdzie cała ekipa twórców prezentuje równie wysoki poziom. Reszta tutaj.

Miłosz Koziński, Paradoks: Tak, polecam Karuzelę – jak zresztą całą tę serię. To przykład wciągającej od pierwszych kadrów opowieści pełnej wielowymiarowych bohaterów, wciągających intryg i zaskakujących zwrotów akcji. Deadly Class to lektura, od której trudno oderwać się, póki nie przewróci się ostatniej strony. Całość tutaj.

Michał Lipka, Książkarnia: Zdeprecjonowany, doświadczony przez życie bohater, który przypomina samego Remendera, świetna akcja, szaleństwo, lekkość, mrok, brutalność, wulgarność, ale też i pewna doza humoru, połączona z iście mangową dynamiką, sprawiają, że komiks czyta się jednym tchem, wciągając się w fabułę i angażując emocjonalnie. Ciąg dalszy tutaj.

 

TOKYO GHOST (SPRAWDŹ)

 

PATRIA (SPRAWDŹ)

Gniazdo Szeptunów: "Patria" to emocje. Nade wszystko. To także oskarżycielski palec skierowany przeciw tym u sterów, tym na górze. A i tak, najważniejsza pozostaje rodzina. Reszta tutaj.

 

DNI, KTÓRYCH NIE ZNAMY (SPRAWDŹ)

Jagoda Wochlik, Szortal: „Dni, których nie znamy” to prosta historia, ale nie można się od niej oderwać. Jest wciągająca, a w pewnym momencie nabiera cech dobrego thrillera. Bohater jest osaczany przez „tego drugiego”, akcja mknie coraz szybciej, a my czytamy z zapartym tchem, by dowiedzieć się, jak to wszystko się skończy. Polecam „Dni, których nie znamy” z całego serca. Całość tutaj.

Adam Ginel, Ustatkowany gracz: Komiks Dni, których nie znamy polecam przede wszystkim miłośnikom dobrych opowieści. Historia Lubina, od początku do końca będąca pokazem desperackiej walki o siebie, wciąga bez reszty. Dobrze, że na polskim rynku pojawiają się takie publikacje. Brawo, Non Stop Comics! Ciąg dalszy tutaj.

 

RESZTA ŚWIATA #3 (SPRAWDŹ)

Sara Glanc, Kosz z Książkami: "Reszta świata” to kawał świetnej historii katastroficznej, każdy tom komiksu stanowi czystą rozrywkę, a przy tym dostarcza niesamowitych wrażeń estetycznych. To zdecydowanie jedna z ładniejszych serii komiksowych jakie posiadam. Choć trzeba pamiętać, że w przypadku tej serii jest to piękno brutalne i dość krwawe, nie zmienia to jednak tego, że krajobrazy które wyszły spod ręki Jean-Christophe Chauzy mają niesamowity klimat. Reszta tutaj.

 

CODA #3 (SPRAWDŹ)

Sara Glanc, Kosz z Książkami: "Coda” to seria która kompletnie mnie oczarowała i choć pewnie mogłabym się w niej doszukać kilku wad, to bynajmniej nie zamierzam o nich pisać, bo lektura każdego tomu stanowiła mimo ich obecności czystą przyjemność. To mocno pokręcone fantasy, w którym odnajdą się wszyscy miłośnicy czarnego humoru, nietuzinkowych postaci i niestandardowego podejścia do schematów w które ocieka fantastyka. Całość tutaj.

 

DEATH OR GLORY #1 (SPRAWDŹ)

Konrad Dębowski, KZet: Death or Glory to bardzo fajny, dynamicznie narysowany komiks sensacyjny. Poza wspomnianą prywatną służbą zdrowia, która jest punktem wyjścia dla historii, porusza inne aktualne również w Europie tematy takie jak handel ludźmi i nielegalna imigracja. Całość w lekko absurdalnej otoczce oraz wybitnie inspirowana amerykańskim kinem drogi. Ciąg dalszy tutaj.

 

HEAD LOPPER #3 (SPRAWDŹ)

Małgorzata Chudziak, Egzaltowana: Head Lopper tom 3 to bardzo udany komiks, ale brakuje mu świeżości, który towarzyszył serii na początku. Pierwszy album mnie oczarował, drugi nie zrobił już takiego wrażenia (chociaż miał w sobie postać uroczego Bika!), a trzeci to po prostu więcej tego samego. Walka, trochę czarnego humoru, potwory i magia. Przyjemna rozrywka z nietuzinkową oprawą graficzną. Jeżeli chcecie po prostu się zrelaksować i dobrze bawić, to polecam serdecznie. Reszta tutaj.