DIUNA #1 (SPRAWDŹ)

Michał Lipka, Książkarnia: To poważne fantasy, mocno osadzone w klimatach arabskich (to właśnie jest jeden z elementów, które mnie nie kupiły do końca w pierwowzorze i to się nie zmieniło) i skupione bardziej na polityce, niż widowiskowej akcji. Ale i widowiskowości także tutaj nie brak, tempo jest dobre, ani za szybkie, ani za wolne, a całość satysfakcjonująca dla fanów pierwowzoru, jak i miłośników tego typu fantastyki.

 

11 WRZEŚNIA (SPRAWDŹ)

Sylwester Wilk, Czas na komiks: Héloïse Chochois w dość prosty sposób ilustruje losy bohaterki i wydarzenia w Nowym Jorku, jakby nie chcąc odwracać uwagi od tego, co najważniejsze w tym komiksie, czyli od treści. Cartoonowe ilustracje uzupełnione przez spokojne, blade kolory, wypełniające strony z dobrej jakości papieru bez połysku są jakby uspokajającą odskocznią od dramatycznych wydarzeń. Od tych najbardziej znanych obrazów z telewizji, uderzenia przez samolot drugiej wieży, zawalenia się obu budynków i skaczących z okien pracowników wyższych kondygnacji, pojawiają się trochę mniej znane kadry. Możemy towarzyszyć strażakom w akcjach ratunkowych, przemierzamy z ocalałym Brianem klatkę schodową i jesteśmy świadkami jego szczęśliwego wyjścia z budynku. Chodzimy po ulicach Nowego Jorku z Suzanne Plunkett, dziennikarką, pragnącą wykonywać swoją pracę i uwiecznić na zdjęciach tragizm.

 

WEATHERMAN #2 (SPRAWDŹ)

Paul Garden, BETONiarka: Nie spojlerując za bardzo mogę jedynie zdradzić, że zakończenie drugiego tomu przebije poziomem tom pierwszy i zmusi nas do sięgnięcia po kolejne części. Komis czyta się naprawdę świetnie i nie można się oderwać nawet na chwilę. Pod kątem rysunków jest to dalej bardzo przyjemna dla oka perełka. Rysunki są wyraziste, szczegółowe i bardzo klimatyczne. Wysoka poprzeczka pierwszego tomu jest tutaj jak najbardziej utrzymana, a świetna kolorystyka genialnie współgra z kreską Nathana Foxa.

 

ISOLA 2 (SPRAWDŹ)

Adam GInel, Ustatkowany gracz: Rysownik doskonale poradził sobie z emocjami Olwyn. Kocica nie musi nic mówić – wszystko da się odczytać z mowy jej ciała i mimiki pyska. Na uznanie zasługuje również dbałość o szczegóły tam, gdzie jest to potrzebne i proste formy w miejscach, gdzie Kerschl chce zachęcić czytelnika do uruchomienia wyobraźni. Komiks Isola powinien zainteresować przede wszystkim miłośników dobrego fantasy i pięknych ilustracji. Perypetie Rook i Olwyn być może Cię nie porwą, ale na pewno je zapamiętasz.

 

DRACULA (SPRAWDŹ)


Kamil Śmiałkowski, Człowiek z popkultury: To nie są proste komiksowe historyjki. I fabularnie i graficznie to przemyślane fascynujące przypowieści w których każdy kadr, każda plansza to jazda bez trzymanki w świat mroczny, czasem obrzydliwy ale fascynujący jak mało który. Ten zbiór ma do tego mocny kontekst polityczny (dobrze wytłumaczony w posłowiu), bo przecież Argentyna na początku lat 80. miała jeszcze gorzej niż my. I Breccia i jego „Dracula” mocno na to reagują. Warto to wiedzieć. I warto ten komiks poznać.

 

DIE #2 (SPRAWDŹ)

Marcin Martyniuk, Game Exe: "Podzielona grupa" to kontynuacja godna polecenia – ci, którzy wciągnęli się w erpegowe wojaże nastolatków, ponownie dostają możliwość odbycia przygody w sosie fantasy, lecz z naciskiem położonym na kreacje postaci. Oby tylko niedopowiedzenia i tajemnice zaczęły być sukcesywnie wyjaśniane w kolejnych tomach, bo w tej chwili ich nawarstwienie to jedyne większe zastrzeżenie względem "Die".

 

ODYSEJA HAKIMA #3 (SPRAWDŹ)

Tymoteusz Wronka, Naekraniepl: Odyseja Hakima to bardzo dobra seria obyczajowa. Traktuje o poważnych i ważnych sprawach, pokazuje tragedię człowieka, ale też nie jest pozbawiona ciepła, a nawet odrobiny humoru. Jeśli popkultura chce mówić o otaczającym nas świecie, to powinna robić to m.in. w taki sposób.