ZNAJDUJEMY ICH, GDY SĄ JUŻ MARTWI #1 (SPRAWDŹ)

Tomasz Miecznikowski, BadLoopus: [Ilustracje] To ciekawy formalny zabieg, raczej utrudniający estetyczną więź z czytelnikiem, ale też oddający temporalną odległość od naszej rzeczywistości do czasów fabuły (dwudziesty czwarty wiek) – bo po prawdzie przyszłość za trzysta lat powinna przecież jawić nam się jako odległa i niepojęta. Tak właśnie jest i tak się często czujemy podczas lektury serii Ewinga i Di Meo. To obca nam rzeczywistość, przytłaczająca wizją kosmicznej pustki, ale ludzkie emocje i uczucia wciąż są te same i to one sprawiają, że doskonale rozumiemy działania bohaterów i chcemy wiedzieć, co wydarzy się dalej. Oby nie trzeba było dłużej czekać na kontynuację.

Sara Glanc, Kosz z Książkami: "Znajdujemy ich, gdy są już martwi’’ zapowiada się jako ciekawa seria i dobre science fiction. To komiks oferujący intrygujący, choć nieco makabryczny, pomysł na fabułę, tajemnice czekające na odkrycie i sporo akcji, a wszystko to we wpadającej w oko oprawie graficznej. Zdecydowanie warto dać temu tytułowi szansę, a ja czekam na kolejny tom ciekawa co jeszcze przygotowali dla nas autorzy.

 

DIUNA #1 (SPRAWDŹ)

Marcin Przybyłek: Rzecz skierowana jest, zdaje się, nie tylko do znawców świata Diuny, ale także do tych czytelników, którzy nurkują w tę rzeczywistość po raz pierwszy. Dlatego bez natręctwa przedstawione są neologizmy świata, jego zasady oraz główne siły. Jest to zrobione dość zgrabnie.

 

COŚ ZABIAJ DZIECIAKI #3 (SPRAWDŹ)

Adam Ginel, Ustatkowany gracz: "Coś zabija dzieciaki" nadal potrafi wystraszyć. A może bardziej przerazić? Stwory z koszmarów czają się tuż za rogiem. Są głodne, a jedyne, co może je na chwilę zająć, to konsumowanie kolejnych ofiar. Wszechobecny mrok nie pomaga, co widać na zdesperowanych twarzach mieszkańców.

Radosław Frosztęga, PopKulturowy Kociołek: Album zamyka również pewną część fabuły, dając odbiorcy satysfakcjonujące odpowiedzi na niektóre nurtujące go pytania. Scenarzysta nieźle rozwija wątek związany z tajemnicami głównej bohaterki i jej powiązaniami z „Domem Rzezi”. Naprowadza on czytelnika na nowe tropy, jednocześnie cały czas pozostawiając wiele niedopowiedzeń. Stosunkowo otwarte zakończenie albumu jest na tyle intrygujące, że czytelnik z wielką niecierpliwością będzie czekał na więcej.

 

DEADLY CLASS #7 (SPRAWDŹ)

Michał Lipka, Książkarnia: Kupują mnie także te proste, mroczne ilustracje, oszczędny kolor i czerń spotykająca się z wyrazistymi barwami, sprawiające, że „Deadly Class” wygląda także i na tym polu niczym kino z lat 80. Wszystko, co napisałem powyżej, wzięte razem daje nam najlepszy komiks w karierze Remendera i jedną z najlepszych historii, jakie ma w ofercie Non Stop Comics. Jeśli jeszcze nie znacie, warto to jak najszybciej zmienić.

 

WEATHERMAN #2 (SPRAWDŹ)

Józek Śliwiński, gameplay: "The Weatherman 2" pozostaje jedną z najlepszych obecnie wychodzących serii sci-fi. Wychodzi z mocnego pomysłu, posiada wachlarz barwnych postaci i utrzymuje znakomity balans między powagą epickiej fabuły, a lekkością sytuacyjnych gagów. Gorąco polecam!

 

11 WRZEŚNIA (SPRAWDŹ)

Piotr Pocztarek, Movies Room: Siłą rzeczy 11 września 2001 – Dzień, w którym runął świat nie ma prawa wyczerpywać tematu. Dla porównania, książka Mitchella Zuckoffa 11 września. Dzień, w którym zatrzymał się świat, niezwykle szczegółowo opisująca zamachy na WTC, liczy ponad 700 stron i odnosi się do bardzo szerokiej listy materiałów źródłowych i pobocznych. Komiks Bouthiera i Chochois część rzeczy traktuje pobieżnie i bez odpowiedniej wnikliwości, ale skutecznie i udanie nakreśla kontekst, w sposób wystarczający dla osób, które wydarzeń z tamtych lat z tego czy innego powodu nie miały możliwości śledzić. To udzielona z wyczuciem lekcja historii, idealna przede wszystkim dla młodszych odbiorców.

 

DRACULA (SPRAWDŹ)

Soundrive: Breccia dał się doskonale poznać tutejszej publiczności, ale w "Draculi" zaskakuje odmiennymi technikami, użyciem koloru i zrezygnowaniem z użycia dialogów. Rozmawiamy o jego niepowtarzalnym stylu; o zastosowaniu nawiązań popkulturowych zanim stało się to modne; o wyjątkowym połączeniu komedii, brutalnego horroru i komentarza społecznego związanego z argentyńską dyktaturą, która utrudniała zarówno pracę, jak i codzienne życie tego wyjątkowego twórcy.

 

THE GOON (SPRAWDŹ)

Paweł Ciołkiewicz, Esensja: Ta wybuchowa mieszanka pulpowych horrorów i krwawych opowieści gangsterskich podlana sosem brutalności, absurdu i groteski nadal robi wrażenie. Dynamiczne kadrowanie, doskonałe panowanie nad kreską oraz harmonijna kompozycja plansz to doskonale znane elementy warsztatu Erica Powella.

 

JAZZ MAYNARD (SPRAWDŹ)